Tworząc wartościowe treści możemy komunikować się z swoimi czytelnikami i przyciągać nowych użytkowników. Z każdym kolejnym wpisem wypracowałem proces tworzenia artykułów, który u mnie na blogu sprawdza się. Sprawdź mnie i przekonaj się jak za pomocą aplikacji Trello zaplanowałem działania zmierzające do kreowania treści na niniejszym blogu.

Tablice, listy, karty, czyli Trello

Do zarządzania procesem tworzenia wpisów na blogu używam darmowej aplikacji Trello. Trello jest graficznym narzędziem do organizacji i zarządzania projektami. Projekt może dotyczyć np. rozwoju aplikacji mobilnej, zarządzania domowymi finansami, pracy grupowej na studiach, organizacji treningu personalnego, czy redakcji wpisu na blogu. Projektowi w Trello odpowiada tablica, która jest zbiorem list wypełnionych kartami. Spójrzmy na mój przykład, posiadam tablice o nazwie „Wpisy – blog”, na której proces redakcji artykułów na bloga podzieliłem na 6 etapów/list.

Listy TrelloKarta w Trello odpowiada jeden do jednego wpisowi na blogu. W prosty sposób przeciągając i opuszczając karty pomiędzy etapami, zarządzam procesem tworzenia treści na blogu DevKR.  Aplikacja Trello jest bardzo intuicyjna, o czym możecie przekonać się po krótkim czasie pracy z powyższym narzędziem.

Pomysły

Na pierwszej liście umieszczam pomysły/zajawki na wpis. Zazwyczaj jest to kilka kluczowych słów, ewentualnie krótki opis kontekstu zagadnienia. Wystarczy popatrzyć na poniższe pomysły i od razu widać, że z niektórych propozycji może powstać materiał nie na jeden a serie wpisów. Pamiętajmy, że ta lista jest miejscem na agregacje naszych myśli (pomysłów).

Pomysł Trello Wiele osób, które jeszcze nie prowadzi bloga, lub jest na początku swoje przygody z blogowaniem zastanawia się skąd brać pomysły na interesujący content. Aktualnie mam pomysły na ponad rok, co tygodniowego blogowania, albo nawet więcej. Ale skąd je mam? Na początku można wziąć czystą kartkę + długopis i wypisać wszystkie pomysły, które przychodzą do głowy na kartkę a później przenieść je do Trello. Proces ten można powtarzać, co określony przez Ciebie czas np. 2 tygodnie, ale to już zależy od was. Drugi sposób, który stosuję to przyrostowe uzupełnianie listy każdego dnia. Na pomysł możemy wpaść w każdym momencie życia, w drodze do pracy, na kanapie, w pracy, przy śniadaniu czy pod prysznicem. Inspiracją do znalezienia pomysłu na wpis może być:

  • czytanie dostępnych treści w sieci na blogach i portalach,
  • czytanie książek,
  • słuchanie podcastów,
  • oglądanie vlogów, webinariów, screencastów oraz nagrań z konferencji,
  • rozmowy z znajomymi,
  • czytanie komentarzy i słuchanie odbiorców swoich treści,
  • codzienna praca,
  • hobby/projekt po godzinach,
  • research po słowach kluczowych po Internecie.

Jak widzicie jest dużo opcji by wpaść na temat. Nie zależnie, którą strategie wybierzecie, najważniejsze by te pomysły na bieżąco notować. Trello jest dostępne przez aplikacje mobilną i przeglądarkę, dzięki czemu w każdej chwili mogę dodać wpis przez smartphone. Jeśli pomysłu nie zapiszecie to pewnie za kilka minut, godzin pomysł na świetny content zniknie z waszej głowy. Pamiętajcie w celu osobistego rozwoju najważniejszą rzeczą jest tworzenie wartościowego contentu, a nie tylko konsumpcja treści. Możesz przeczytać interesujący wpis na blogu, ale jeśli nie wykonasz później żadnej akcji, lub notatek to zapomnicie o tym na kolejny dzień. Zachęcam przeczytać wpis do końca, a następnie wziąć kartkę papieru i wypisać 10 pomysłów na artykuły na waszego aktualnego/przyszłego bloga.  Śmiałe osoby zachęcam do podzielenia się z pomysłami w komentarzach z innymi pod tym wpisem.

Zatwierdzone pomysły

Co kilka tygodni robię przegląd wypisanych pomysłów i zamieniam już na konkretne tematy na kolejne wpisy. Tym samym w liście „Zatwierdzone pomysły” znajdują się wyselekcjonowane tematy nowych wpisów.  W ramach procesu do tematu w formie punktów wypisuję zagadnienia, które zamierzam zawrzeć w danym artykule. Każdy temat jest oznaczany odpowiednią etykietą, w celu ułatwienia późniejszej kategoryzacji wpisu.Etykiety Trello

Oprócz zwykłego wypunktowania zagadnień możemy utworzyć mapę myśli, która umożliwi zobrazowanie zależności pomiędzy opisywanymi zagadnieniami. W moim przypadku sprawdza się wypisywanie punktów, mapy myśli nie wykonuję. Jeśli ktoś tworzy mapę myśli może zawsze dołączyć ją, jako załącznik do karty w Trello.

W realizacji

Nadszedł ten moment wybieramy jeden z zatwierdzonych pomysłów i przesuwamy go w tablicy do listy „W realizacji”. Zanim zacznę tworzyć wpis według punktów, wykonuję research publikacji, dokumentacji dotyczącego zagadnienia w sieci. I tu widzimy dużą zaletę blogowania, zanim coś napiszemy pogłębiamy swoją wiedzę, by dostarczać jak najbardziej wartościową/zweryfikowaną treść dla odbiorcy. W przypadku wpisów technicznych zanim napiszę pierwszy szkic, koduję całe rozwiązanie lub konfiguruję usługi. Po zakończeniu refaktoryzacji i weryfikacji rozwiązania, gdy osiągnę satysfakcjonujący mnie efekt przechodzę do pisania treści wpisu. Format wpisu zależy już od was, najważniejsze żeby wpis był czytelny dla odbiorcy. Nie każdą kartę w Trello, którą tu przesuwam udaje mi się od razu zrealizować. Zdarza się, że w trakcie pisania stracę koncepcje lub natrafię na technologiczny problem. To jest nasze podwórko możemy szkic odłożyć na półkę i powrócić do niego w bliżej nieokreślonej przyszłości. I tak przeszliśmy do kwestii czasu, staram się dla każdego wpisu określać datę publikacji i przypisują ją do karty w Trello.

Termin wpisuUstawienie daty potrafi zmobilizować w celu dostarczenia wpisu na czas. Daty proponuję ustalać z zapasem, bo zawsze może coś wyskoczyć. Jeśli wam nie uda się terminu dochować, nie przejmujcie się, przecież tylko wy o tym wiecie 🙂 Gdy wpis jest gotowy, wszystkie tagi, kategorie i obrazki ustawione, możemy przesunąć kartę do kolejnej listy.

Do weryfikacji

Po napisaniu wpisu warto przespać się i zweryfikować go następnego dnia wykonując korektę stylistyczną, gramatyczną i ortograficzną. Odejście od artykułu na jedną noc daje świeże podejście do niego. Pamiętajmy nie da się wszystkiego od razu idealnie napisać, zawsze znajduje trochę literówek na kolejny dzień. W tym etapie jeśli, mamy zaufaną osobę, możemy przesłać link artykułu do recenzji zewnętrznej.

Do publikacji

Zweryfikowane artykuły czekają w kolejce do publikacji zgodnie z terminem ustalonym w etapie „W realizacji”. Osoby, które nie mogą doczekać się opublikowania mogą ten etap pominąć i kliknąć opublikuj. W edytorze wpisu w WordPress możemy ustawić datę publikacji wpisu, przyznajcie przydatna opcja. Teraz możemy wrócić do relaksu, a wpis zostanie opublikowany zgodnie z ustawionym harmonogramem.

Opublikowane

Po opublikowaniu treści na blogu karta dla danego wpisu wpada do ostatniej listy „Opublikowane”. Powyższa lista stanowi dla mnie historię i mobilizacje do dalszej pracy. Każdą kartę, jeśli już nie jest potrzebna możemy ewentualnie zarchiwizować.

Podsumowanie

Proces na dzień dzisiejszy wykrystalizował się, ale z kolejnymi wpisami na blogu może zawsze ulec zmianie, jeśli uznam jakieś rozwiązanie za lepsze. Wpisy typowo informacyjne nie wymagają tak skomplikowanego procesu można go uprościć, ale dla wpisów technicznych warto powyższy lub swój własny proces stosować. Cały czas uczę się jak tworzyć interesujące treści, trening czyni mistrza. Aplikacja Trello jest narzędziem, które umożliwia mi w prosty sposób zarządzanie procesem tworzenia treści na blogu. Narzut czasowy przeznaczony na obsługę Trello jest tego wart. A wy, z jakich narzędzi korzystacie by ułatwić proces tworzenia contentu na blog?Praca głęboka

W ostatnim czasie przeczytałem inspirującą książkę Praca głęboka (Deep work) autora Cal Newport. Z książki zamierzam wdrożyć rytuały, których celem będzie poprawa koncentracji w procesie twórczym. Do powyższego procesu możemy zaliczyć pisanie artykułów na blogu. Sprawdzę w praktyce czy dzięki radom autora uda się dostarczyć więcej wpisów na blog w tym samym czasie, albo czy przy zachowaniu aktualnej liczby wpisów, zyskam więcej wolnego czasu.